wtorek, 17 listopada 2015

Drago Jančar "Katarina, paw i jezuita"


Drago Jancar, Katarina, paw i jezuita, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola
Źródło: Wikipedia
                     Czystość serca

„Powszechnie wiadomo, jak to jest z aniołami: ich główną dziedziną jest miłość, jeśli zaś chodzi o miłość, anioły nie pozostają wciąż w tym samym stadium. Stan ten, jak twierdzą najwybitniejsi znawcy, słabnie albo nasila się stopniowo, od największego do najmniejszego natężenia, i odwrotnie. Kiedy znajdują się w najwyższej fazie miłości, są w świetle i cieple, a kiedy jest to faza najniższa, tkwią w cieniu i chłodzie”[1].

Trochę przekornie zaczynam od aniołów chociaż siły nadprzyrodzone pojawiają się w powieści jedynie przelotnie i potraktowane są z lekkim przymrużeniem oka. Ale po pierwsze, szalenie podobają mi się te żartobliwe i dynamiczne opisy, po drugie, mimo śladowej obecności, świat duchów pełni ważną funkcję jeśli chodzi o budowanie nastroju, jest też miernikiem stanu psychicznego bohaterów powieści i dowodem na siłę ludzkiej wyobraźni.

Drago Jančar to słoweński pisarz i scenarzysta filmowy i teatralny. Urodził się w 1948 roku w Mariborze, w byłej Jugosławii. Należał do grona aktywnych przeciwników komunistycznego reżimu i przez długi okres czasu jego utwory obejmował zakaz publikacji. Dopiero po śmierci Tity jego opowiadania i eseje zaczęły się pojawiać na rynku wydawniczym a dramaty na deskach scenicznych. Autor zaczął zdobywać uznanie czytelników w kraju i za granicą, gdzie coraz częściej tłumaczono jego utwory. Obecnie jest jednym z najbardziej aktywnych i rozpoznawalnych autorów słoweńskich, także w Polsce – powieść "Katarina, paw i jezuita" znalazła się wśród finalistów ANGELUSA, Literackiej Nagrody Europy Środkowej 2011.

Akcja powieści „Katarina, paw i jezuita” rozgrywa się w drugiej połowie XVIII wieku w zamieszkiwanej przez Słoweńców Krainie, która wówczas należała do cesarstwa Austrii. Mieszkańcy tych ziem mieli zwyczaj, co siedem lat wyruszać z pielgrzymką do Kolonii, lub innych świętych miejsc by w obliczu świętych artefaktów uzyskać boże błogosławieństwo. To burzliwy okres, bowiem na skutek sporu pomiędzy Austrią i Prusami rozgorzała wojna o Śląsk, zwana wojną siedmioletnią. Pielgrzymi wyruszają w podróż pełną niewygód i zagrożeń. Ważą się ruszyć w nieznane choć nie sprzyja im pogoda, siły nieczyste, wojenna zawierucha a i władze kościelne spoglądają na nich niezbyt przychylnym wzrokiem. 

Drago Jancar, Katarina, paw i jezuita, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola
Edmond Aman-Jean (1856–1936) Źródło: Wikimedia
„Nogami byli na ziemi, a sercami wysoko w górze, tam, gdzie pośród błękitu i białych obłoków unosiły się wielkie zjawy, zwierzęta o długich szyjach i smoki, tam, gdzie kryła się babilońska bestia, jakby czekając na chwilę, gdy będzie mogła zniżyć się pomiędzy wędrujących ludzi. Między pielgrzymów, którzy swymi wozami, wątłymi statkami wypłynęli na otwarte, niespokojne morze, nie mierząc jego niebieskiej dali, którzy wraz ze wszystkimi swoimi strachami pobłądzili w mglistej przestrzeni wielkiego kontynentu”[2].

Los sprawia, że przecinają się ścieżki walecznych – w każdym razie w wyobrażeniu oficerów –  austriackich żołnierzy i pełnych determinacji by osiągnąć odkupienie pielgrzymów. 

Tytułowi bohaterowie powieści, to:

Katarina Poljanec – córka zarządcy, trzydziestoletnia panna znudzona dotychczasowym monotonnym życiem i beznadziejnym oczekiwaniem na łaskawe spojrzenie pewnego kapitana, który uparcie omijał ją wzrokiem, bowiem jedyną osobą godną według niego uwagi był on sam,

Paw – kapitan Franc Henrik Windish, oficer armii austriackiej, narcystyczny i napuszony, niecierpliwie oczekujący wojny, która, jak zapewniał wszystkich wokół, przyniesie wielkie zwycięstwo wojskom austriackim, a jemu pozwoli dokonać bohaterskich czynów i dostąpić zasłużonych zaszczytów,

Jezuita – Simon Lovrenc, były mnich i były misjonarz uwiedziony stworzoną pośród Indiana Guarani namiastką ziemskiego raju. Po zlikwidowaniu redukcji w Paragwaju utracił wiarę – może nie tyle w Boga, co we własny zakon i władze kościelne.

Na uwagę zasługują też postacie nieco niezwykłe: Mihael – pryncypał pielgrzymów, który znał każde hospicjum i każdą karczmę (sic!) na drodze z Lublany aż do północnych krajów, jego ogromna żona Magdalenka, która spędzając większość życia w stanie pół snu pół jawy miewała święte wizje, których przejawem były głośne westchnienia i  jęki. W wędrówkę wyruszył także mający, jak wierzyli uczestnicy pielgrzymki, ponad sto lat ojciec Tobija, który był gawędziarzem, co się zowie –  zawsze gotów zabawiać skupionych wokół niego ludzi opowieściami z dawnych czasów, tyleż nieprawdopodobnymi, co wielce pouczającymi. Na tle gromady pielgrzymów wyróżniał się także eremita Hieronim, który żył w górskiej jaskini i mawiał o sobie, że jest „(…) ginącą podziemną rzeką”[3]. 

Léon Comerre (1850–1916) Źródło: Wikimedia
Chociaż akcja powieści przenosi nas do dalekiej przeszłości, to skonstatować musimy, że właściwie nie tak wiele się zmieniło: dobrymi ludźmi w tłumie łatwo sterować i skłonić do zachowań, których sami by nigdy nie podjęli; każda wojna jest taka sama i nie ma niej nic chwalebnego i szlachetnego – niesie ze sobą jedynie zniszczenie i ludzką udrękę; „ (…) przed (…) siłą, pychą i przemocą trzeba zawsze ustąpić, zawsze głowa i serce, rozum i dusza przed siłą i potęgą, butą…”[4]. Smutne…

Ale… i przedtem, i teraz jest w wielu ludziach coś, co potrafi rozgorzeć płomieniem, przy którym mogą się ogrzać, zziębnięte i wyblakłe w obliczu ludzkiej obojętności i nieczułości, anioły.

Proza Jančara jest niebywale rytmiczna. Zmieniające się tempo słów podkreśla dynamikę rozgrywających się wydarzeń i buduje nastrój chwili. Zwraca uwagę również jej niezwykła zmysłowość, plastyczność opisów i… humor. Pisarz wykpiwa ludzkie przywary i słabości ukazując je w krzywym zwierciadle. To momentami piękna, a momentami wręcz odstręczająca opowieść o ludzkiej naturze. Piękna gdy opowiada o miłości, ohydna gdy zgłębia mroczne sekrety ludzkiej duszy i wypływających z nich zachowań.  



Jancar Drago, Katarina, pwa i jezuita, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola- - -
[1] Drago Jančar „Katarina, paw i jezuita” przeł. Joanna Pomorska, Wydawnictwo „Pogranicze”, 2010, s. 98.
[2] Tamże, s. 75.
[3] Tamże, s. 100.
[4] Tamże, s. 81.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz