wtorek, 17 maja 2016

John Maxwell Coetzee „Dzieciństwo Jezusa”

J.M.Coetzee, Dzieciństwo Jezusa, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola
Credit Line: Gisela Klein
     Życia po życiu

Kto pędzi tak późno przez noc i wiatr?
To ojciec, syna w ramionach ma;
On chłopca trzyma i ściska co sił,
I chroni czule przed zimnem złym.

Johann Wolfgang Goethe „Król Olch”
 przekład Andrzej Lam


Niekiedy nawet tarcza stworzona przez ramiona kochającego ojca nie jest w stanie uchronić syna przed złym losem. A jeśli tych ramion zabraknie? Jakie szanse ma mały chłopiec pozbawiony siły i oparcia w ojcu? Czy bez  miłości i ojcowskich wskazówek może przetrwać i stać się tym, kim mógłby być? Nie od rzeczy pojawia się w powieści Coetzeego „Dzieciństwo Jezusa” fragment tego poematu Goethego – jest chyba równie istotnym odwołaniem co historie biblijne. 

środa, 11 maja 2016

Olga Rudnicka „Natalii 5”

Rudnicka, Natalii 5, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola
"Pięć kobiet na ulicy" Ernst Ludwig Kirchner (1880–1938)
Źródło: Wikimedia
                  Pięć palców jednej dłoni

Co, poza płcią, może łączyć zahukaną matkę dwójki dzieci z kobietą-cyborgiem, lalką Barbie, przebojowym wampem i szarą, choć niezwykle złośliwą, myszką?  Okazuje się, że całkiem sporo.

Było ich pięć. Jak pięć palców jednej dłoni. W różnym wieku, o odmiennym wyglądzie i temperamencie. Wszystkie lekko zbzikowane choć każda w swój odrębny sposób. Żadna z nich nie wybrałaby nikogo z tej piątki na swoją przyjaciółkę. Wręcz przeciwnie, trzymałaby się jak najdalej od takiego towarzystwa. A jednak okazało się, że nie tylko noszą wszystkie takie samo imię i nazwisko, ale są ze sobą blisko spokrewnione. Niefrasobliwie zawierający związki i płodzący dzieci ojciec bohaterek – nie wiadomo czy z uwagi na specyficzne poczucie humoru, czy też w ramach ułatwień dla pamięci – nadawał córkom to samo imię. Ponieważ niezwykle skutecznie ukrywał swoje kolejne małżeństwa i dzieci, dopiero po śmierci ojca przyszło im odkryć, że nie są jedynymi – jak dotąd przypuszczały – owocami z jego lędźwi. Na osłodę i złagodzenie szoku zostawił im w spadku po milionie, dom na spółkę i… tajemnicę do rozwiązania. 

środa, 4 maja 2016

Nicholas Carr „Płytki umysł. Jak Internet wpływa na nasz mózg”

Nicholas Carr, Płytki umysł, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola
"Psyche" John William Waterhouse (1849–1917) Źródło: Wikimedia
          Psyche w Sieci

„Chociaż jednostki i społeczeństwa podejmują zapewne bardzo różne decyzje co do tego, których narzędzi używają, nie oznacza to, że jako gatunek mamy szczególną kontrolę nad kierunkiem albo tempem rozwoju technologicznego”[1].

Jak ciekawska Psyche otwierająca szkatułkę Wenus, tak i my, wpatrując się w ekrany monitorów nie mamy pojęcia co tam naprawdę znajdziemy i jaki będzie to miało wpływ na nasze umysły. Wykorzystujemy osiągnięcia nauki i techniki sięgając po nie tym chętniej im większe przynoszą ułatwienia. Przyjmujemy, że nowa technologia to tylko kolejne narzędzie, którym posługujemy się zgodnie z własnymi potrzebami i zasadami; instrumenty które pozwalają nam sięgać po wiedzę, lepiej kontrolować zewnętrzny świat. Zapominamy, lub nie dopuszczamy do świadomości faktu, że każde nowe urządzenie, z którego korzystamy zmienia nie tylko nasze otoczenie, lecz zmienia także nas.

O tym, jaki wpływ ma na ludzi Internet, jakie są tego przyczyny oraz jakie mogą być skutki stara się ukazać w swojej książce „Płytki umysł. Jak Internet wpływa na nasz mózg” Nicholas Carr, jeden ze znanych amerykańskich publicystów i badaczy Sieci.