Strony

piątek, 23 maja 2014

Nahai Gina Barkhordar "Pawi krzyk"

Jinterwas, Nahai Gina Barkhordar, Pawi krzyk, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola

Dlaczego krzyczy paw?

Na początku był tylko Zurwan, który był wszystkim i wszystko było nim. Zurwan zapragnął potomka, który byłby samym dobrem i jasnością – począł Ormuzda. Ale gdy rozmyślał nad jasnymi stronami, szczęściem i mądrością, w jego głowie kształtowały się jednocześnie cechy przeciwne – z ciemności, nieszczęścia i złości narodził się Aryman.

„– Rzecz nie w tym – powiedział swemu ojcu Aryman – że jestem niezdolny do czynienia dobra. Lecz w tym, że wybrałem zło.

Żeby udowodnić światu własną wielkość, Aryman stworzył Pawia”[1].

Paw to najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze o tej samej nazwie. Czy to ta sama żółta gwiazda, do noszenia której zmuszano Żydów, na znak ich przynależności narodowej i religijnej? Gwiazda noszona jak piętno – znak największego zła – nieczystych, których dotyk, a nawet oddech, mógł skazić prawowiernych wyznawców Boga; ludzi zamykanych w gettach, bez żadnych praw, otoczonych ogólną pogardą, nienawiścią i strachem przed złem, które wnoszą samym swoim istnieniem.

A może „Paw” jest symbolem pierwszego i największego demona, którego stworzył Aryman – Sawula? Demona odpowiedzialnego za niesprawiedliwość, polityczne prześladowania i to, że władzę obejmują ludzie, którym się ona nie należy, i której nie są godni? Splatają mi się oba znaczenia. 

Nahai Gina Barkhordar, Pawi krzyk, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola
Credit Line: Wikimedia
„Krzyk pawia” to fikcyjna opowieść nadpisana na karcie rzeczywistej historii Persji/Iranu. Specyficzna opowieść. Nie tylko dlatego, że pełna jest magii i zdarzeń nadprzyrodzonych, lecz przede wszystkim dlatego, że opowiedziana jest od strony mniejszości narodowej i religijnej w muzułmańskim kraju – Żydów. 
Akcja tej powieści toczy się w latach 1796–1982 i opowiada o dziejach żydowskiej rodziny wywodzącej się od kobiety zwanej Esterą Wróżką – kobiety pełnej magicznych mocy. W opowieściach i przepowiedniach sięga jednak ta historia prapoczątków państwa perskiego - pierwszych mitów, władców Cyrusa i Dariusza, oraz szacha Ismaila, który uczynił szyityzm religią państwową. Od czasów Ismaila właśnie rozpoczęły się szykany i pogromy wyznawców religii judaistycznej w Persji, trwające aż do panowania szacha Rezy Pahlaviego, który zlikwidował w Iranie żydowskie getta, ale które powróciły ze wzmożoną siłą po rewolucji islamskiej pod wodzą ajatollaha Chomeiniego.

Nie jest to jednak powieść historyczna ani polityczna. To barwna, egzotyczna opowieść o człowieczej doli, ludzkiej sile i słabościach. To opowieść o tym, że miłość kroczy obok nienawiści, a życzliwość obok obojętności. O tym, że szczęście i rozpacz dotykają ludzi bez względu na pochodzenie i wiarę. I o tym, że ludzka dobroć i sprawiedliwość, podobnie jak nietolerancja i nienawiść, nie są przypisane do konkretnego narodu czy religii. Bo, jak pisze autorka w „Podziękowaniach”:  
Nahai Gina Barkhordar, Pawi krzyk, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola
Credit Line: Wikimedia
„Przekonałam się, że Iran to kraj paradoksów i sprzeczności, że jego mieszkańcy – żydzi, a także muzułmanie – są ofiarami dzikości natury, okrucieństwa bogów i własnej niewiedzy. A przede wszystkim dowiedziałam się, że dzieci Iranu są dzielne i silne – wszystkie zdolne do osiągnięcia »choćby chwili wielkości«.

I wierzę, że w tym Iran znajdzie ocalenie[2]”.

Powieść napisana prostym językiem, przesycona ogromną ilością magii, nawiązująca nie tylko do zwyczajów i przesądów związanych z judaizmem i islamem, lecz czerpiąca magię także wprost ze staroperskich mitów i przepowiedni.

Warto zanurzyć się w tej magii, choć pełne bólu i bezsilnej rozpaczy to czarowanie. Jak pawi krzyk.  





Nahai Gina Barkhordar, Pawi krzyk, Okres ochronny na czarownice, Carmaniola

Gina B. Nahai
 „Pawi krzyk”
 - - -
[1] Gina B. Nahai, „Pawi krzyk”, przeł. Teresa Lechowska, wyd. Książnica, 2003, s. 42.
[2] Tamże, s. 326.













4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa pozycja, nie słyszałam wcześniej o niej, ale widzę, że muszę nadrobić :) Podoba mi się magiczny wątek, który z pewnością dodał książce kolorytu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto! Realizm magiczny w każdym wydaniu jest interesujący a orientalne smaczki dodają mu tylko uroku. :)

      Usuń
  2. Przepiękna recenzja, niezwykle ciekawa powieść i mój ulubiony realizm magiczny. Kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Pod "ulubieniem" realizmu magicznego podpisuję się obiema łapkami. :)

      Usuń